W sieci, na plakatach porozwieszanych w przestrzeni miejskiej możemy obserwować jak bardzo umacnia się czytelnictwo. Powstało, w ciągu ostatnich dwóch lat wiele akcji, które mają za zadanie pokazywać, że czytanie jest czymś dobrym, fajnym, ciekawym. Na przykład akcja Nie Czytasz, nie idę z Tobą do łóżka, to jedna z najbardziej znanych akcji propagujących czytelnictwo na kilku poziomach. Takie akcje nie tylko podnoszą sprzedaż książek, ale także otwierają na forum publicznym pewną dyskusję, która jest potrzebna.
Inną akcją, również ciekawą i przydatną jest akcja, która jak na razie działa jedynie na facebooku: Kupiłbym tą książkę, gdyby nie okładka. Ta akcja ma nam dać do zrozumienia, że książki, które są wydawane w ostatnich latach niestety, nie sprzedają się dobrze nie, dlatego, że są źle napisane lub mają za słabą promocję. Problem leży w okładkach, które nie pasują do treści, są brzydkie i zamiast tego wybieramy inne, ale porządniejsze wydania. Jak na przykład wydania z lat dziewięćdziesiątych, które obecnie są najporządniejsze z istniejących?
Artykuł dzięki: